OSZUSTWA. Przestępcy podjęli kolejną skuteczną próbę wyłudzenia pieniędzy. Tym razem użyli metody „na lekarza” i wyłudzili ponad 20 tys. zł od zabrzańskiej emerytki. Pomimo nieustannych licznych apeli policji o zachowanie czujności, seniorzy nadal wypłacają i przekazują pieniądze nieznanym osobom.

Tym razem ofiarą oszustów padła 78-letnia zabrzanka. - Dzwoniący na telefon stacjonarny seniorki oszust, podający się za lekarza poinformował, że jej krewna ma koronawirusa i w bardzo ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Z opowieść wynikało, że aby ją uratować, potrzebne są pieniądze. 78-latka uwierzyła oszustowi, podał swój adres domowy i przekazała gotówkę osobie, która po nią przyjechała – potwierdza Sebastian Bijok z komendy policji w Zabrzu

ZATRZYMANIA. Mężczyzna wszedł do sklepu przy ulicy Wajzera i zaczął awanturować się ze znaną mu ekspedientką. W trakcie kłótni groził jej śmiercią, uszkodził drzwi wejściowe wybijając w nich szybę... Wezwana policja przyjechała dość szybko. 44-latek został zatrzymany, okazało się, ze był już notowany za przestępstwa z użyciem przemocy.

ZAGROŻENIA. W czerwcu ukradł aż trzy karty bankomatowe, a potem korzystał z nich w zabrzańskich sklepach dokonując dla siebie zakupów. Wydział Kryminalny Komisariatu Policji II w Zabrzu prowadzi dochodzenie w tej prawie i po nitce do kłębka natrafił na zapis kamer z wizerunkiem złodzieja.

Więcej…

W poniedziałek dwaj złodzieje włamali się do garażu przy ulicy Makoszowskiej w Zabrzu. Wyłamali bramę i zabrali nie tylko narzędzia, materiały budowane, ale i odjechali fiat 126p - w sumie obłowili się na 20 tysięcy złotych. Powiadomiona o tym skoku policja na trop przestępców trafiła w innej części miasta, przy ulicy Czołgistów, skąd świadkowie donosili o dwóch mężczyznach transportujących w wózku przedmioty pochodzące prawdopodobnie z tego włamania. Patrol z komisariatu I (Zabrze, ul. 3 Maja 53) zatrzymał 20- i 47-latka. A co z autem? Okazało się, że malucha złodzieje zakonspirowali na jednym z podwórek w dzielnicy Zandce.

Sześćdziesięciolatek - dzierżąc w jednej dłoni nóż, a w drugiej rozpylacz gazu łzawiącego - ruszył do ataku na policjantów z Komisariatu II Policji w Zabrzu. Dlaczego? Bo funkcjonariusze ośmielili się przeszkodzić mu w robieniu "domowych porządków"... Patrol został wezwany do jego mieszkania przy ul. Dubiela w czwartek rano, właśnie z informacją, że ów domownik jest agresywny, wykrzykuje i przestawia meble. Na widok niespodziewanych gości mężczyzna zrobił nawet użytek z gazu, ale mimo to szybko - zanim zdążył wprowadzić w ruch także nóż - został spacyfikowany, a więc obezwładniony i przewieziony do policyjnej celi.

NASZE DROGI. Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali kobietę, która kierowała pojazdem pomimo ciążących na niej pięciu aktywnych zakazach sądowych. Teraz ponownie stanie przed sądem, gdzie grozi jej do 5 lat więzienia.

- W środę wieczorem, przed godziną 19 na ulicy Lompy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 30-letnią zabrzankę. Podczas sprawdzenia w policyjnej bazie danych okazało się, że posiada ona, aż pięć aktywnych sądowych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wszystkie wydane zostały w ciągu ostatniego roku i obowiązywały do lutego 2028 roku - informuje Sebastian Bijok, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji. 

WYPADEK.  Do niebezpiecznego zdarzenia doszło około godziny 20.30 wczoraj  w Rokitnicy. Na ulicy Krakowskiej w okolicach numeru 101 zderzyły się czołowo samochody osobowe. Były to dwie hondy. Jedna z nich zaczęła się palić. Podróżujący zdołali na szczęście opuścić uszkodzone pojazdy.  Więcej…

WYPADEK. Na zabrzańskim odcinku Drogowej Trasy Średnicowej na jezdni w kierunku Katowic doszło dziś przed godz. 15 do groźnego zdarzenia. W okolicach Ronda Sybiraków samochód osobowy dosłownie wbił się bariery energochłonne. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przez audi.

W sobotę popołudniu policjanci z komisariatów II oraz IV zatrzymali w Zabrzu kierującego fordem, który miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna nie zatrzymał się wcześniej do kontroli w Gliwicach. Tamtejsi mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania opisanego pojazdu, a w akcję włączyli się zabrzańscy funkcjonariusze. I w rejonie ulicy Tatarkiewicza jeden z patroli zauważył opisywany pojazd. Na ich widok kierowca rozpoczął kolejną ucieczkę, ale tę zakończono w rejonie ulicy Szkubacza, przy udziale wsparcia z IV komisariatu, które nadjechało z przeciwka i zablokowało jezdnię. 31-letni zabrzanin został zatrzymany. Więcej…

PRZESTĘPCZOŚĆ. Kryminalni z zabrzańskiej komendy policji zatrzymali 43-letniego mieszkańca naszego miasta, podejrzanego o kupno maszyn z nielegalnego źródła. - Potwierdziliśmy, że pojazdy budowlane pochodziły z kradzieży w Niemczech. Dzięki wspólnym działaniom policjantów z Zabrza oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zabezpieczono już skradzione maszyny. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia – potwierdza Adam Strzodka z zabrzańskiej policji.